Obrazy 3D Włodka Kwiatkowskiego

Od pierwszej wrześniowej niedzieli do końca miesiąca można oglądać w sannickim pałacu wyjątkową wystawę. Są to obrazy przestrzenne Włodka Kwiatkowskiego, płocczanina z urodzenia, który od lat dzieli swój czas między rodzinne miasto a Marbellę w Andaluzji. To malownicze hiszpańskie miasto jest uznawane za sprzyjające twórczości i zapewne tak jest, bo weny twórczej Włodkowi nie brakuje.

Dyplom z dziedziny malarstwa obronił w 1988 r. w pracowni profesora Jerzego Stelmasika na Wydziale Sztuk Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków. Po studiach zajmował się sakralnym malarstwem ściennym, pierwsze przestrzenne obrazy powstawały również na ścianach. Wielkoformatowe malarstwo ścienne Włodka znane jest w Polsce i za granicą.

Artysta mówi o sobie, że jest marzycielem w drodze, poszukującym spokoju i harmonii. Stara się przekazać pewne wartości za pomocą swej twórczości. Określa ją jako związek realizmu i symbolizmu. Łacińskie tytuły prac Włodka mają zachęcać do refleksji, do zajrzenia w głąb pracy i własnej wyobraźni, serca, by dojrzeć przekaz.

Trójwymiarowe obrazy noszą wspólny tytuł IN HYPEROPIA, co w polskim tłumaczeniu znaczy „W nadwzroczności”. Ta seria prezentowana była dotychczas w Excellence Art Gallery w Marbelli, w Madrycie w Hiszpanii, a także we Włoszech. Malaga, Nowy Jork, Pekin, Warszawa, Lublin, Poznań, Płock, Lugano, Madryt to kolejne miejsca, gdzie wystawiane były obrazy Włodka Kwiatkowskiego. Od niedzieli 6 września do końca miesiąca można wystawę oglądać w sannickim pałacu.

To naprawdę nie jest zwykła wystawa malarstwa i warto ją zobaczyć.

fot. ECA Sanniki